środa, 10 lutego 2016

Puder ryżowy Pease



Zawsze używałam pudrów w kamieniu, lecz kiedys postanowiłam spróbować tych sypkich. Mój wybór padł na puder sypki z Pease. Przeczytajcie co o nim myślę.

Stosuję puder matujący ryżowy do utrwalenia i zmatowienia makijażu, na całą twarz. Mam cerę mieszaną i dla mnie ten puder sprawdza się idealnie. W opakowaniu wygląda jak mąka, jest biały zaś po nałożeniu na skórę stapia się z nią i matuje. 

Plusy:
+ jest bardzo delikatny, tworzy na buzi naturalny efekt, skóra może oddychać
+ nie bieli, nie zapycha
+ wyrównuje koloryt skóry
+ utrwala cały makijaż
+ nie uczula, ani nie wysusza, nie podkreśla suchych skórek 
+ dzięki swojemu białemu kolorowi, idealnie dopasowuje się do każdej twarzy i nie ma problemu z doborem właściwego odcienia, daje naturalny bezbarwny mat na twarzy.
+ puder ten świetnie matuje, drobne poprawki muszę zrobić po ok 8 h
+ jest niesamowicie wydajny, mam go już jakiś czas i nie widać dna. Wystarczy delikatnie musnąć twarz pędzlem i cała twarz zmatowiona
+ cena bardzo przystępna, mi w promocji udało się kupić za ok 22 zł 
+ dostępność (internet i stoiska Paese)
+ zdecydowanie cena adekwatna do jakości i wydajności jaką otrzymujemy.

Minusy:
- opakowanie tego produktu jest beznadziejne. Odkręcane wieczko, produkt wysypywany przez dziurki. Trzeba uważać aby nie wysypać pudru bo o to nie trudno
- w komplecie jest też puszek do nakładania, ale dla mnie jest on niefunkcjonalny i go nie używam, wolę robić to pędzlem

 

 Puder absorbuje nadmiar sebum. produkt jest niezwykle lekki, jedwabisty i łatwy w aplikacji, daje miłe uczucie na skórze. Idealny jako ostatni etap makijażu. Polecany szczególnie do cery mieszanej, tłustej, skłonnej do wyprysków. Może być stosowany na całej twarzy lub jedynie wybrane jej partie. Biały kolor pudru po nałożeniu na twarz staje się całkowicie transparentny.Puder absorbuje nadmiar sebum. produkt jest niezwykle lekki, jedwabisty i łatwy w aplikacji, daje miłe uczucie na skórze. Idealny jako ostatni etap makijażu. Polecany szczególnie do cery mieszanej, tłustej, skłonnej do wyprysków. Może być stosowany na całej twarzy lub jedynie wybrane jej partie. Biały kolor pudru po nałożeniu na twarz staje się całkowicie transparentny. 


Ja na pewno nie rozstanę się długo z tym pudrem ryżowym, bo wątpię żeby jakikolwiek inny kolorowy puder zastąpił ten ideał. Jego plusy rekompensują mi minusy więc polecam Wam go gorąco. 

18 komentarzy:

  1. zastanawiam się nad nim, chcoiaż mam ulubieńca z deni carte :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Moja siostra używa go namiętnie.Dla mnie za bardzo matuje

    OdpowiedzUsuń
  3. Słyszałam o nim same dobre opinie. Miałam już nie raz go kupić, ale nigdy nie mam po drodze do Paese:P

    _______________________
    www.justynapolska.com
    Fashion & Beauty

    OdpowiedzUsuń
  4. thanks, napaka kawili-wiling impormasyon, maaaring maging kapaki-pakinabang para sa amin lahat

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam go kiedys i o ile dobrze pamietam, fajnie mi sie sprawdzal :) pozdrawiam i zapraszam ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nigdy nie próbowałam, ale mam póki co puder ryżowy ekobieca i lubię go :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Czaiłam się na niego od dłuższego czasu, ale na razie mam o wiele za dużo pudrów ;p Pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo dużo dobrego o nim czytałam i przyznam że mnie kusi :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zapraszam na ROZDANIE w którym do wygrania m.in. produkty Eos i Garnier! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zapraszam na ROZDANIE w którym do wygrania m.in. produkty Eos i Garnier! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie używałam.
    Zapraszam do mnie na rozdanie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Lubię ten puder oczywiście puszek też wyrzuciłam i nakładam go pędzlem :)

    OdpowiedzUsuń
  13. wiele o nim słyszałam, na razie testuje puder ryżowy z Wibo

    OdpowiedzUsuń
  14. Tez mam ryżowy ale jeszcze nie używałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ostatnio wróciłam do pudru sypkiego i zakochałam się w tym z YR, a ten mnie też kusi, muszę zapolować ;)

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam do komentowania i obserwowania bloga. Odwdzięczę się tym samym.