Dziś przedstawię wam wodę pokrzywową z Barwy. Używam jej jako wcierki do włosów.
Wcześniej używałam już wodę brzozową z Barwy i z Balei, a jako wcierkę czasami stosuję kozieradkę.
Woda pokrzywowa mieści się w szklanej butelce. Ma strasznie duży otwór i trzeba uważać przy stosowaniu, aby nie wylać za dużo. Ja wodę tą staram się stosować regularnie. Wmasowuję ją we włosy kilka godzin przed każdym myciem. Woda ta ma w składzie alkohol i jest on mocno wyczuwalny w zapachu. Wydajność nie jest najlepsza, przez duży otwór szybko się zużywa. Ale cena jest dość przystępna, za butelkę 90 ml zapłacimy ok 4zł. Woda ta jest słabo dostępna, można ją dostać w osiedlowych drogeriach.
I co zauważyłam?
Wypadanie włosów się zmniejszyło, a wcześniej włosy leciały mi garściami. Nie mam problemu z przetłuszczającymi się włosami, więc nie wiem czy przedłuża świeżość włosów, ale trochę na pewno tak. Włosy po użyciu nie są tłuste. Włosy są uniesione u nasady. Woda ta nie powoduje podrażnień, ani nie uczula, nie powoduje łupieżu. Włosy po dłuższym stosowaniu są zdrowsze i mocniejsze. na głowie pojawiło się dużo baby hair, ale nie widzę, aby włosy szybciej rosły.
Preparat do pielęgnacji włosów z ekstraktem z liścia pokrzywy. Zwiększa elastyczność włosów i ogranicza skłonność do ich wypadania. Sprawia, że włosy stają się miękkie i lepiej się układają.
Produkt przebadany dermatologicznie.Skład: Aqua, Alcohol Denat., Urtica Dioica Extract, Hydrochloric Acid.
Alkohol w składzie może niektórych odstraszyć. Ale myślę że czasami można zrobić sobie taką "kurację" dla włosów. Ja widziałam kilka plusów po jej używaniu. Może kiedyś do niej powrócę, chyba że znajdę coś lepszego.
Nie używałam jej nigdy, ale nie zaszkodzi wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńBrzmi całkiem fajnie:)
OdpowiedzUsuńWygląda interesująco :)
OdpowiedzUsuńdla mnie totalna nowość
OdpowiedzUsuńChętnie zrobię sobie taką kurację :)
OdpowiedzUsuńooo cos dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńkurcze, ciekawy produkt, jeszcze nigdy go nie miałam. Ciekawe czy pomógłby na moje wypadanie.
OdpowiedzUsuńKiedyś planowałam jej zakup, ale ostatecznie zniechęcił mnie alkohol :/
OdpowiedzUsuńNie używałyśmy :)
OdpowiedzUsuńhttp://jakdwiekroplewody.blogspot.com/
Nigdy nie używałam. Trochę ten alkohol odstrasza, ale w sumie moje włosy lubią różne rzeczy, których lubić niby nie powinny ;)
OdpowiedzUsuńMi tak samo strasznie wylatuja włosy ; P będę musiała wyprobowac tą wodę ;)
OdpowiedzUsuńAlkohol ulatwia wnikanie substancji w skore glowy, wiec odstraszac nie powinien, no chyba ze ma sie wrazliwy skalp ;) Niestety u mnie kazdy alkohol we wcierce wywoluje spusztoszenie na lepetynie, a szkoda, bo chetnie bym przetestowala ta wode.
OdpowiedzUsuńkiedys w sklepie trzymalam ja w rekach.. i odlozylam spowrotem na polke, gdy zobaczylam alkohol w skladzie. totalnie nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńNie używałam. Teraz używam kozieradki. Zobaczymy, jakie po niej będą efekty :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie robiłam wcierki, muszę o tym poczytać i wybrać jakiś produkt ;-)
OdpowiedzUsuńMam ale zniechęca mnie ten alkohol w składzie .. czeka na swój dzień wypróbowania.
OdpowiedzUsuńWodę pokrzywową używała przez całe życie moja babcia :) także mam lekki sentyment :))
OdpowiedzUsuńPamiętam za dawnych czasów dzieciństwa ;D
OdpowiedzUsuńTeż nigdy nie używałamp;-)
OdpowiedzUsuńpierwszy raz słyszę o takim preparacie i z chęcią go wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńja się jej trochę obawiam, jednak może się skuszę :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie spotkałam się z tą wodą:) ale chętnie bym ją zastosowała :)
OdpowiedzUsuńAlkohol nas odstrasza.. ale tylko w kosmetykach :D
OdpowiedzUsuńU mnie na półce czeka Jantar i muszę w końcu zacząć używać...
OdpowiedzUsuńnie widziałam wczesniej :)
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt :d
OdpowiedzUsuńBoję się podrażniającego działania alkoholu, ale baby hair kuszą ;)
OdpowiedzUsuńInteresujący produkt :) Ja używałam kiedyś szamponu pokrzywowego i był bardzo dobry dla włosów :)
OdpowiedzUsuńnie mialam nigdy
OdpowiedzUsuńOoo musze się w nią zaopatrzeć może i u mnie spowoduje mniejsze tłuszczenie włosów i baby hair ^^
OdpowiedzUsuńja co jakiś czas wracam do tej wody ;)
OdpowiedzUsuńNigdy o niej nie słyszałam, ale gdy ją gdzieś zobaczę na pewno kupię ;)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o niej jednak wstrzymałam sie z jej zakupem , jednak teraz wiem, że zrobię to na 100 % :)
OdpowiedzUsuńczyżby to była odpowiedź na wszystkie moje problemy? jest dostępna w aptece ?
OdpowiedzUsuńnie mam pojęcia, warto zapytać :)
UsuńCiekawa ta woda - a buteleczka kojarzy mi si ę z peerelowskimi spirytusami męskimi po goleniu - taka tam anegdotka- ja myślałam nad zakupem wody brzozowej :)
OdpowiedzUsuńja nie używam zbytnio specyfików do włosów;)
OdpowiedzUsuńnie słyszałam jeszcze o czymś takim, ale ciekawie to wygląda/brzmi :)
OdpowiedzUsuńja zapraszam do siebie, na mój pierwszy kosmetyczny wpis :)
z pewnością dużo wygodniejsza byłaby plastikowa butelka z atomizerem.
OdpowiedzUsuńja kiedys stosowalam wode brzozowa ale teraz nigdzie jej nie moge dostac
OdpowiedzUsuńkojarzę tę butlę, chyba moja babcia taką samą kiedyś miała :)
OdpowiedzUsuńa babcia od zawsze mi powtarza, że to co było kiedyś dużo lepiej działało niż to co mamy teraz :D
Ja jestem na takie rzeczy trochę za leniwa :c
OdpowiedzUsuńja jej nigdzie nie widziałam ;P
OdpowiedzUsuńciekawe :)
OdpowiedzUsuńPierwsze słyszę...
OdpowiedzUsuńDużo słyszałam o tej wodzie, ale nigdy jej nie miałam.
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa czy poradziłaby sobie z moimi wypadającymi włosami :)
Woda jest ze mną od zawsze;)!
OdpowiedzUsuńjakoś ta woda mnie nie przekonuje ;)
OdpowiedzUsuńBrzmi całkiem fajnie. :)
OdpowiedzUsuńmi tez leca strasznie wlosy, bede musiala wyprobowac!
OdpowiedzUsuńpolecam wypróbować :)
Usuńoooo ;)
OdpowiedzUsuńJedyną wodą jaką używałam i używam nadal jest pokrzywowa ;)
OdpowiedzUsuńPokrzywa czyni cuda. Szkoda, ze nie wiedziałam o tej wodzie kilka miesięcy temu...
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jak u mnie by się sprawdziło to cudo :)
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję tej wody pokrzywowej, przydałaby mi się ;)
OdpowiedzUsuńmuszę zakupić ten produkt, mam identyczne zdanie na temat alkoholu w składzie warto raz na jakiś czas użyć produktu z alkoholem
OdpowiedzUsuńna porost włosów dobre?:))
OdpowiedzUsuńwłąśnie mam zamiar zacząć to stosować :D
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie na nowy post :)
kiedyś po nią sięgnę :)
OdpowiedzUsuń