Peeling myjący z Joanny wygrałam kiedyś w jednym z rozdaniu i tak na dłużej zagościł on w mojej kosmetyczce.
Peeling znajduję się w małej, wygodnej i plastikowej buteleczce. Dzięki przeźroczystej butelce widzimy ile nam jeszcze zostało. Zamykany jest na klik, dzięki któremu peeling łatwo się używa. Konsystencja jest gęsta. W peelingu znajdują się 2 rodzaje drobinek: małe i duże. Peeling prawie w ogóle nie pachnie, na pewno nie jest to zapach kiwi, pachnie trochę chemicznie. Zapach nie utrzymuje się długo na skórze.
Teraz działanie. Peeling ten nie należy do mocnych, raczej do średnich. Dobrze złuszcza martwy naskórek, usuwa martwe komórki. po użyciu skóra jest gładka, oczyszczona i przyjemna w dotyku. Nie podrażnia ani nie wysusza naszej skóry. Dzięki takiemu zabiegowi skóra jest przygotowana i lepiej wchłania balsam do ciała.
Wydajność jest dość dobra, opakowanie spokojnie wystarczy na kilkanaście użyć. Cena bardzo niska- za opakowanie 100 ml zapłacimy ok. 3-5 zł. Dostępny jest w Biedronce, Naturze i małych drogeriach.
Od producenta:
Peeling myjący o owocowym zapachu doskonale wygładza i odświeża ciało. Specjalnie dobrana receptura zawiera nawilżający ekstrakt z truskawki oraz drobinki ścierające, które usuwają zanieczyszczenia i martwe komórki naskórka.
Sposób użycia: Niewielką ilość peelingu nanieść na zwilżoną skórę. Masować kolistymi ruchami do pojawienia się piany, a następnie spłukać. Stosować 2-3 razy w tygodniu.
Skład: /Kiwi/ Aqua, Polyethylene, Sodium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Glycerin, Disodium Laureth-3, Sulfosuccinate Coco-Glucoside, Glyceryl Oleate, Acrylates / C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Xanthan Gum, Triethanolamine, Polyquaternium-7, Coceth-7PPG-1-PEG-9 Lauryl Glycol Ether, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Actinidia Chinesis Fruit Extract, Propylene Glycol, Disodium EDTA, Parfum, Butylphenyl Methylpropional, Hexyl Cinnamal, Linalool, Synthetic Wax, DMDM Hydantoin, Methylchloroisothiazolino ne, Methylisothiazolinone, CI:19140, CI:42090, CI:77499.
maja bardzo ładne zapachy i cena fajna, od jutra niby też w biedronce dostępneznów . Dla mnie jednak za łagodne :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś inną wersję zapachową i nie przepadam za tymi peelingami :(
OdpowiedzUsuńmiałam, jest idealny :) szkoda, że mały :p
OdpowiedzUsuńMiałam ten peeling w wersji pomarańczowej i bardzo dobrze się sprawdzał. Faktycznie ścieranie nie było jakieś mocne, a jeśli chodzi o peeling, to polecam http://wenus-lifestyle.pl/2014/01/peeling-kawowy/
OdpowiedzUsuńnie wiem dlaczego ja ich nie lubię, prócz zapachu nic nie robią z moją skórą
OdpowiedzUsuńJa używam tej samej firmy lecz truskawkowy .. Również polecam !!
OdpowiedzUsuńOczywiście zapraszam do nas http://fashionablegirlsevaaluniaa.blogspot.com/2014/01/winter-evening.html
Może kupie wydaje się dość fajny, i ten zapach <3
OdpowiedzUsuńmiałam go kiedys ;)
OdpowiedzUsuńteraz jak sie nie myle bedzie w ofercie walentynkowej Biedronki wiec moze skusze sie ponownie ;)
Lubie te peelingi :)
OdpowiedzUsuńSą idealne na wakacje np. na podróż, te małe buteleczki :)
OdpowiedzUsuńOpinie na jego temat są mieszane. Małe opakowanie i ciekawe zapachy zachęcają mnie do wypróbowanie tego gagatka :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam <3
OdpowiedzUsuńJeszcze go nie mialam, ale po butelce oceniam, ze pachnie cuuuudownie! Chetnie sprobuje.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)))
mialam go dawno temu:)
OdpowiedzUsuńLubię te peelingi ze względu na boskie zapachy :)
OdpowiedzUsuńA Ty mówisz, że nie pachnie? :)
lubie te peelingi! :)
OdpowiedzUsuńja miałam z Marion i też taki fajniutki aby czasem się zrelaksować
OdpowiedzUsuńMam go, więc muszę wypróbować, skoro jest dobry :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie stosowałam i tego żałuję :) Co do niego nie mam większych wymagań, jest świetny :)
OdpowiedzUsuńMiałem go kiedyś :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze żadnej wersji zapachowej od Joanny :)
OdpowiedzUsuńniebawem skusimy się na jakiś, nie wiemy jeszcze w jakiej wersji:)
OdpowiedzUsuńMiałam ten i inne wersje i szybko zużyłam bo dla mnie to bardziej jak żel niż peeling:) Od peelingu oczekuję po prostu więcej:)
OdpowiedzUsuńnajbardziej lubię truskawkowy :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam zapach <3
OdpowiedzUsuńZnam. Używam wiele produktów tej firmy ;) uwielbiam ja ;)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię peelingi z joanny :)
OdpowiedzUsuńDobra recenzja :D
OdpowiedzUsuńLubię te peelingi a mój naj to porzeczka :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię, fajnie, ze jest tyle różnych wersji tego peelingu!:)
OdpowiedzUsuńciekawy produkt
OdpowiedzUsuńcześć, chciała bym nawiązać współprace z pewną firmą jednak do tego potrzeba mi 1000 obserwacji ;( bardzo staram się je zdobyć. Kiedy osiągne swój cel chciałabym zorganizować rozdanie, konkurs w podziękowaniu za okazaną pomoc. Była bym bardzo wdzięczna jeśli ktoś obserwował mój blog i mi w tym pomógł była bym bardzo wdzięczna : http://prestizowaelita.blogspot.com/ z góry dziękuję i życzę miłego dnia. Za każdą obserwacje się odwdzięczam. <3
OdpowiedzUsuńw porównaniu do tutti frutti to koło peelingu on nawet nie stał :D Dla mnie za słaby :)
OdpowiedzUsuńCena rzeczywiscie przyzwoita :) Mam nadzieje, ze kiedys wpadnie mi do koszyka ;)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś ten peeling, ale o jakimś innym zapachu (czerwony bodajże). Pamiętam, że byłam nawet zadowolona, ale nie zachwycona.
OdpowiedzUsuńnigdy nie mialam ale lubie progukty tej firmy
OdpowiedzUsuńkiwi nigdy nie mialam ale truskawke uwielbiam <3
OdpowiedzUsuńJest świetny, bardzo go lubię ;)
OdpowiedzUsuńkiwi - musi pieknie pachniec :D
OdpowiedzUsuńmiałam ich już bardzo wiele w różnych wersjach zapachowych, bardzo lubie :)
OdpowiedzUsuńBardzo je lubię, są fajne i w niskiej cenie :)
OdpowiedzUsuńTen peeling byłby świetny gdyby troszkę mocniej złuszczał :)
OdpowiedzUsuńświetny kosmetyk
OdpowiedzUsuńwww.magadish.blogspot.com
Uwielbiam te peelingi :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię peelingi z Joanny, ale częściej kupuję tą większą butelkę;-)
OdpowiedzUsuńmimo, iż jestem fanką mocnych zdzieraków to i tak uwielbiam ten peeling ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam zapachy tych peelingów ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię te pilingi, ślicznie pachną :)
OdpowiedzUsuńA ja też go mam i moim zdaniem jest to dość mocny zdzierak :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapach truskawkowego !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie na nowy post ! :*
Bardzo lubię te małe peelingi z Joanny. Ostatnio zakupiłam sobie powyższą wersję zapachową :)
OdpowiedzUsuńDawno temu używałam truskawkowego i pamiętam, że pachniał obłędnie :)
OdpowiedzUsuńLubię te peelingi. :)
OdpowiedzUsuńLubię je :) Kiwi jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńUwielbiam te peelingi, ale chyba najbardziej truskawkowy :)
OdpowiedzUsuńMam żurawinowy jeszcze nie zaczęłam go używać, ale jego zapach jest cudowny :)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu wypróbować jakiś peeling z Joanny, są zawsze tak chwalone ;)
OdpowiedzUsuńWiduję je często, ale jakos nam nie po drodze
OdpowiedzUsuń