Czas na inną notkę niż zwykle. Najczęściej pisałam Wam o moich ulubionych kosmetykach. A teraz przedstawię Wam puder Lovely, który u mnie się nie sprawdził. A dlaczego?
Puder ten, po użyciu około połowy strasznie stwardniał i ciężko go wydostać.
Opakowanie też nie jest zbyt praktyczne. Plastikowe bez lusterka.
Jego minusem jest to, że słabo matuje i szybko znika z twarzy. Nie radzi sobie też z kryciem niedoskonałości. U mnie to duży minus bo ja właśnie tego oczekuje od pudrów.
Kolor który mam dobrze stapia się ze skórą. Nie powoduje podrażnień. Jak na puder ma ładny zapach.
Dołączona gąbeczka nie nadaje się do nakładania pudru, ja wolę użyć pędzla.
Jak Same widzicie ma więcej wad niż zalet więc ja jestem na nie.
Od producenta
Htpoalergiczny puder dla osób z wrażliwą cerą i problemami skórnymi. Zawiera wyciąg z nagietka zapewniający doskonałą pielęgnację i ochronę dla skóry. Nadaje skórze zdrowy i świeży wygląd na wiele godzin.
U mnie ten puder się nie sprawdził i raczej już do niego nie powrócę.
Ja tam nie uzywam pudrów ^^
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;*
Miśka
♥miska-grabowska.blogspot.com♥
Dobrze wiedzieć, że to niezbyt dobry puder
OdpowiedzUsuńSkoro szybko znika z twarzy to nie kupie go: /
OdpowiedzUsuńzatem nie kupie:P
OdpowiedzUsuńTo ja podziękuję,szkoda zachodu.Obserwuję i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńja tez po niego w takim razie nie sięgnę ;/
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć, żeby kupując nie kupić złego ;)
OdpowiedzUsuńoj ja też się nie skuszę
OdpowiedzUsuńNie wiem czemu ale mimo wszystko mam na niego ochotę :D
OdpowiedzUsuńmoże u ciebie lepiej się sprawdzi :)
UsuńSzkoda, że się nie sprawdził..
OdpowiedzUsuńszkoda, że sie nie sprawdził...
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze kosmetyków tej marki. Szkoda, że się u Ciebie nie sprawdził...
OdpowiedzUsuńCzęsto tak bywa, że tani to słaby
OdpowiedzUsuńJa już mam swojego pudrowego ulubieńca ;))
OdpowiedzUsuńDo mojej kosmetyczki jakiś czas temu trafił podobny, ale się sprawdził ; )) Czasami potrzeba wielu prób, zanim znajdzie się odpowiedni kosmetyk dla swojej cery.
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy i zapraszamy do nas, K&E
Ja lubię bardzo produkty Lovely, pudry też są ciekawe ;)
OdpowiedzUsuńJa używam pudru z Rimmela i jestem bardzo zadowolona z niego,tego nie miałam
OdpowiedzUsuńz rimmela nie miałam :)
Usuńna razie nei planuję zakupu bronzera.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się nie sprawdził.
OdpowiedzUsuńKolejna bardzo ciekawa notka. ;) Ja używam pudru z Cl. Też jest dobry. ^^
OdpowiedzUsuńMoże wzajemna obserwacja? Odpowiedz u mnie lub zwyczajnie zaobserwuj a ja się odwdzięczę.
Pozdrawiam, Anu.
http://murasakiiroanu.blogspot.com/
Pierwszy raz się spotykam z tym żeby puder tak stwardniał w połowie, to dziwne :))
OdpowiedzUsuńTez nie miałam tego produktu. Jeśli chodzi o tworzenie się twardej powłoki na produktach pudrowych, to często jest tak -nie mowie, ze w tym przypadku tez- ze na skórę, która już wydzieliła sebum dokładamy warstwę pudru i robimy tak kilka razy. Sebum wtedy przenosi się na puder i tworzy twarda skorupie, która można delikatnie zdrapac i puder znów można użyć ;) nie wiem jak jest u Ciebie, ale jeśli to nie to, to puder jest kiepski :/
OdpowiedzUsuńto raczej nie to :D
Usuńszkoda że się nie sprawdził
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się nie sprawdził. Wygląda fajnie - te wytłoczenia są ciekawe, no, ale on nie jest do oglądania w opakowaniu, tylko na twarzy właśnie...
OdpowiedzUsuńCiekawa recenzja, chętnie produkt przetestuję i sprawdzę jak u mnie się sprawdza :3
OdpowiedzUsuńObserwujemy? Zaobserwuj i poinformuj o tym u mnie a na 100% się odwdzięczę
Poklikałabyś w link Sheinside w poście ? Z góry dziękuję <3
stay-possitive.blogspot.com
ja raczej też bym po niego nie sięgnęła .
OdpowiedzUsuńja go jeszcze nie miałąm u siebie.. ciekawe jak u mnie by sięsprawdzil;)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się nie sprawdził. Tak w ogóle to po jego nazwie spodziewałam się czegoś rozświetlajacego a nie matowego:)
OdpowiedzUsuńIt's going to be finish of mine day, but before end I am
OdpowiedzUsuńreading this great paragraph to improve my know-how.
Feel free to visit my blog post ... ray ban occhiali da sole
Hello, I wish for to subscribe for this website to take latest updates, thus where can i do it please assist.
OdpowiedzUsuńmy website: ray ban occhiali da sole
Nie zamierzam go kupować.
OdpowiedzUsuńObecnie czaję się na jakiś ryżowy puder :)
OdpowiedzUsuńNie miałam tego pudru i jak widzę raczej nie jest godny zakupu :/
OdpowiedzUsuńJa od X czasu używam podkładu i pudru z Maybelline Nev York i na razie nie mam ochoty zamieniać ich na żadne inne. Pozdrawiam jusinx.blogspot.com
OdpowiedzUsuńNie znam tego pudru i poznawać nie zamierzam ;) Swoją drogą, ja ogólnie za produktami Lovely nie przepadam. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńOj to mało fajny :/ Mi kiedyś róż zrobił się twardy , musiałam go niestety wyrzucić :/
OdpowiedzUsuńnie znam go-szkoda że się nie sprawdził.
OdpowiedzUsuńszkoda,ze sie nie sprawdzil aczkolwiek ja go mialam i mi sluzyl jako brązer:) skusilam sie za niska cene i do tego celu polecam!
OdpowiedzUsuńZapraszam również na mojego bloga o podobnej tematyce i wspólnej obserwacji:) - KLIK
Nigdy nawet o nim nie słyszałam;)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się nie sprawdził :)
OdpowiedzUsuńzwróciłam na niego uwagę w Rossmannie, szkoda, że nie daje rady:(
OdpowiedzUsuńnie miałam i w sumie pierwszy raz o nim słyszę, ale szkoda że się nie sprawdził :)
OdpowiedzUsuńJa od pudru oczekuję tylko zmatowienia skóry i najlepszy jej permanentny, który nie zmienia kolorytu. A do krycia używam fluid :) A jego nie miałam - może to i dobrze :P
OdpowiedzUsuńSłaby mat ...odpada ; P
OdpowiedzUsuńMoże byłby odpowiedni dla mojej cery. :-)
OdpowiedzUsuńNie używałam dotychczas żadnego pudru tej firmy. Szkoda, że się nie sprawdził.
OdpowiedzUsuńNie używałam i raczej nie zacznę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :*
Miałam i był fajny, ale są lepsze :)
OdpowiedzUsuńmiałam go kupić ale nie było mojego odcieniu więc kupiłam z wibo i na szczeście się sprawdził :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę udanego weekendu :)
Anru,
szkoda ze się nie sprawdził :/
OdpowiedzUsuńOj a ja go kupiłam na ostatniej promocji... i klapa, bo skoro znika to nie dla mnie. Zobaczymy jak u mnie się sprawdzi :)
OdpowiedzUsuń