Uwielbiam testować wszelkie kosmetyki do kąpieli i pod prysznic więc pora na recenzję olejeku do ciała i kąpieli `Amazońskie skarby acai` z Avonu.
Olejek z Avonu jest moim pierwszym olejkiem do kąpieli. Wcześniej do kąpieli używałam płyny lub sole.
Najczęściej używam go do kąpieli. Wlewam odrobinę, kilka kropel do ciepłej wody i biorę kąpiel. Olejek nie tworzy piany. Po takim zabiegu skóra jest nawilżona, gładka i miękka w dotyku. Nie trzeba dodatkowo używać balsamu do ciała. Jest to duży plus dla tych, którzy mają mało czasu.
Olejek można używać również jako balsam do ciała. Po nałożeniu na skórę jest ona lekko natłuszczona i na początku się lepi. Olejek wchłania się jakiś czas, dlatego nie lubię używać go w tej formie. Olejek dobrze nawilża, nie podrażnia ani nie powoduje uczulenia.
Konsystencja olejku jest lejąca, oleista, po prostu jak olej. Opakowanie jest wygodne, otwierane na klik.
Olejek bardzo ładnie i intensywnie pachnie: owocowo, soczyście i słodko.
Olejek bardzo ładnie i intensywnie pachnie: owocowo, soczyście i słodko.
Miałam okazję powąchać bo moja koleżanka go zamawiała i zapach ma świetny :)
OdpowiedzUsuńzapach jest cudowny ;)
UsuńNie miałam okazji go używać, ale podoba mi się desing :)
OdpowiedzUsuńopakowanie jest śliczne :)
UsuńJa również lubię testować wszelakich kosmetyków do kąpieli. Tego olejku jeszcze nie miałam, ale chętnie go kiedyś wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńużywałam poprzedniego, takiego w czerwonej butelce o orientalnym zapachu i nawet do nawilżania ciała dawał radę i się nie lepił :) ten jeszcze czeka w kolejce, jestem ciekawa jak się spisze, bo zapach ma przepiękny
OdpowiedzUsuńpiękny ma zapach
OdpowiedzUsuńdo kąpieli jest średni, nie lubię go, czuję się okropnie tłusta :/
za to do masażu pleców jest super przez to że dłuuuugo się wchłania, a więc masaż może trwać dłużej
p.s
można go też używać do włosów, próbowałaś tego sposobu? bo ja się jeszcze nie odważyłam :P
też jeszcze się nie odważyłam ;)
UsuńJa go nie miałam, ale mojego M. siostra jest konsultantką Avon i miałam okazję użyć będąc kiedyś u niej - nie zachwycił mnie....
OdpowiedzUsuńNie znam go, lubię stosować oleje do kąpieli, fajnie nawilżają i odżywiają skórę.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy kosmetyk :) Fajnie, że nie trzeba używać balsamu po kąpieli z jego użyciem (jako posiadaczka wyjątkowo suchej skóry bardzo doceniam takie kosmetyki). Chętnie bym go wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńZapach tej serii jest cudowny <3
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tę serię ;))
OdpowiedzUsuńJakoś nie zwróciłam wcześniej na niego uwagi :)
OdpowiedzUsuńA u mnie i tu, i tu po trochu.
OdpowiedzUsuńNie miałam go jeszcze :)
OdpowiedzUsuńJa nie przepadam za takimi olejkami :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :*
Oj zapaszek musi być cudowny!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się buteleczka, a i działanie super, skuszę się ;)
OdpowiedzUsuńChyba zamówię coś z tej serii bo zapach ma genialny.
OdpowiedzUsuńMyśle, że jednak się nie skusze.Skoro nie nadaje się raczej do ciała to odpada.Wole standardowe żele pod prysznic.
OdpowiedzUsuńnie miałam go jeszcze
OdpowiedzUsuńJako do kąpieli to bym brała ;) pozdrawiam, zapraszam :)
OdpowiedzUsuńMiałam z tej serii krem do rak i ślicznie pachniał :)
OdpowiedzUsuńJa odchodze całkowicie od kosmetyków od Avon, nie podobaja mi się sich składy...
OdpowiedzUsuńNie przepadam za tego typu kosmetykami.
OdpowiedzUsuńOlejki do kąpieli z avonu są ok, faktycznie gorzej jesli chodzi o uzycie olejków na skórę...
OdpowiedzUsuńnie kusi mnie :)
OdpowiedzUsuńdawno nie mialam:D
OdpowiedzUsuńmam go :) zapomniałam całkiem o nim dzieki za przypomnienie ) pozdrawiam i obserwuję :)
OdpowiedzUsuńjakos mnie nie zachwycil i tak :)
OdpowiedzUsuńNie używałam jeszcze olejków do kąpieli ;)
OdpowiedzUsuńpolecam spróbować :)
UsuńNie używałam go jeszcze. ;)
OdpowiedzUsuńWydaje się całkiem fajny. Przekonałaś mnie tym, że nawilża skórę w trakcie kąpieli (często braknie mi czasu na balsami itp.) Szkoda tylko, że nie mam wanny, pod prysznicem sie raczej nie sprawdzi. Pozostaje mi czekać aż będę mieć gotową drugą łazienkę na górze. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Anu. http://murasakiiroanu.blogspot.com/
avonu jakoś unikam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę wspaniałego weekendu :)
Anru
ja zawsze lubialam planet spa z avonu :)
OdpowiedzUsuńTego nie znam ale uwielbiam olejki do kąpieli :)
OdpowiedzUsuńja też uwielbiam :)
UsuńLubię wszelkie olejki :)
OdpowiedzUsuńW sumie to ja i tak używam jak co olejków do kąpieli więc może kiedyś ten wypróbuje. :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńZapewne zapach jest świetny *.* jamo olejek na pewno by mi nie spasował, nienawidze jak się lepi i potem nie mogę się normalnie ubrać :P ale do kąpieli zawsze chętnie :P
OdpowiedzUsuńNie lubię później sprzątać wanny po takich olejkach... :) Ale je lubię :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa zapachu :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kosmetyki z Avonu i perfumy <3 Ostatnio zamówiłam olejek z olejkiem arganowym do zabezpieczenia końcówek :)
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji używać, ale jestem prawie pewna, że zapach by mi się spodobał. Do relaksującej kąpieli może być w sam raz :)
OdpowiedzUsuńŚwietny olejek. Nic dodać, nic ująć ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam całą serię planet spa :) piękne zapachy!
OdpowiedzUsuń