niedziela, 10 marca 2013

Blask we włosach- Avon

Kolejna recenzja produktu od Avon, a mianowicie Serum dodające blasku do każdego rodzaju włosów.


Gdy zobaczyłam to w katalogu, wiedziałam że muszę to mieć. I tak się stało. Wcześniej miałam pomarańczowy balsam do włosów z tej serii i bardzo go lubiłam. 

Ja nakład go zarówno na mokre i suche włosy. Włosy staja się lśniące. Nie puszą się i są miękkie w dotyku. Plusem jest to, że nie przetłuszcza włosów. Moje niesforne włosy dzięki niemu lepiej się układają. Serum bardzo ładnie pachnie. 

Serum ma małą wygodną buteleczkę. Ma tylko 60ml, ale wystarcza na długo. Ma oleistą konsystencję i jedna kropla wystarczy, aby rozprowadzić ją po całych włosach. W promocji możemy je kupić już za 12 zł. Do nabycia u konsultantek Avon.
Nie wiem czy efekt utrzymuje się aż 3 dni tak jak obiecuje producent  ale moje włosy polubiły się z tym serum.






Serum zapewnia natychmiastowy diamentowy blask. Efekt trwa 3 dni. Serum do wszystkich rodzajów włosów.
Działanie: Natychmiast wygładza rozdwojone końcówki i nadaje włosom blask.

Sposób użycia: Nakładaj na wilgotne włosy po umyciu i nałożeniu odżywki. Wysusz i układaj jak zwykle. Można stosować w niewielkiej ilości na suche, ułożone włosy.




Stosujecie takie kosmetyki do włosów?
Może macie to serum?

30 komentarzy:

  1. nie stosuję, ponieważ bardzo obciążają moje włosy..

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie miałam tego serum i nie miałam dotąd tego typu kosmetyków :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zostałaś oTAGowana! Jestem bardzo ciekawa Twoich odpowiedzi.
      Zapraszam do zabawy :))

      http://thearcelia.blogspot.com/2013/03/tag-10-pytan.html

      Usuń
  4. Często stosuje produkty od Avon i jestem z nich zadowolona :D

    + zapraszam na nową notkę ! ;*
    Mam nadzieję że ci się mój blog spodoba ♥
    http://kiedy-hobby-zamienia-sie-w-nalog.blogspot.de/

    Pozdrawiam ;)

    ` mańka ;) X X X

    OdpowiedzUsuń
  5. Nigdy nie używałam tego serum :) Kiedyś stosowałam produkty do włosów z Avon, ale przesuszały mi włosy i je odstawiłam...

    OdpowiedzUsuń
  6. przydało by sie takie serum, moze poskromiłaby, moje kłaczyska:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zaciekawiłaś mnie, muszę wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja jeszcze go nie stosowałam, ale ciekawie brzmi więc moze wypróbuję;))

    Zapraszam do mnie na bloga, co prawda dopiero zaczynam, ale mam nadziej, że Ci się spodoba;) kamiladzwonkowska.blogspot.com pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie słyszałam jeszcze o tym kosmyku,ja czasem używam nabłyszczacza z Marion do włosów :) Pozdrawiam i zapraszam na mojego bloga :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja używam albo jedwabiu albo balsamu do włosów joanny z apteczki babuni. Avon niestety mnie uczula ;/

    OdpowiedzUsuń
  11. mam z tej serii regenerującą odżywkę do włosów i przyznam, że jest świetna ;d Może skuszę się na to serum ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ciekawa recenzja ale ja bym się obawiała,że serum obciąży moje włosy.

    OdpowiedzUsuń
  13. miałam ten taki mały hi hi
    na końcówki :D

    w sumie to już dużo szamponów i odżywek z tej firmy miałam ;D

    OdpowiedzUsuń
  14. Oooo, skoro mówisz, że pomaga to w układaniu niesfornych włosów to zdecydowanie powinnam pomyśleć nad zakupem. Prezentuje się zachęcająco :) A skoro jeszcze w dodatku scala rozdwojone końcówki to już z pewnością mój ideał :D

    Pozdrawiam i zapraszam na nową notkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. nie miałam jeszcze takiego ale kuszący kuszący

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi się spodobał jak oglądałam katalog i od razu zamówiłam :D

      Usuń
  16. Ciekawie się prezentuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. lubie kosmetyki avonu ale akurat tego nie mialam

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie, nigdy nie miałam takiego serum... Moje włosy są z natury miękkie i lśniące (ale ja jestem skromna ;/) i nie potrzebują takich specyfików.
    Dziękuję za komentarz. :)
    Pozdrawiam, Nessa.
    _______________________
    pisane-atramentem.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja to tylko szampon, zadnych takich :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Miałam to sebum i u mnie sprawdzało się całkiem nieźle ;)

    Obserwuję i liczę na rewanż ;)
    http://dusza-marzycielki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie miałam, jakoś z Avonu tylko kremy znam...

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie wiem, ale jakoś nie jestem nastawiona dobrze do tej firmy:)
    Zapraszam na konkurs!
    Do wygrania kosmetyki z CLINIQUE
    http://nowakosiaaa.blogspot.com/2013/03/competition.html

    OdpowiedzUsuń
  23. posiadam to serum od dwóch tygodni i jest bardzo fajne, jednak chyba wole to w pomarańczowym opakowaniu:) ale chętnie zostanę przy tym zielonym.

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam do komentowania i obserwowania bloga. Odwdzięczę się tym samym.