- EKSTRAKT Z ALG FILIPIŃSKICH – leczy stany zapalne skóry, wyrównuje PH, usuwa toksyny
- NATURALNA POLIDEKSTROZA Z OWSA – stymuluje proces odnowy kolagenu
- EKSTRAKT Z OWSA - wygładza zmarszczki
- NATURALNA WITAMINA C - wzbogaca skórę w przeciwutleniacze i uszczelnia skórę
- WODA DEMINERALIZOWANA
- GLICERYNA ROŚLINNA
- ALLANTOINA
Dziś opiszę maskę- krem z alg filipińskich firmy Orientana. Nie wiem ile kosztuje, bo wygrałam go w konkursie :) Jest to kosmetyk naturalny za co ma u mnie wielki plus. Konsystencja jest lekko żelowa. Na początku zapach trochę odstrasza ale później jest ok. Moim zdaniem maska jest super. Nakłada się ją 30 min przed snem. Rano skóra jest gładka, nawilżona. Po dłuższym używaniu skóra wygląda na zdrową, bez wyprysków. Ładnie oczyszcza, odświeża skórę i nawilża skórę.
Maska-krem do cery problematycznej i tłustej z bogatą zawartością alg, które dzięki wysokiej ilości amylozy, chronią skórę przed stanami zapalnymi, pobudzają metabolizm, wspomagają skórę wusuwaniu toksyn, odświeżają i łagodzą skórę łojotokową. Maska-krem reguluje wydzielanie sebum, matuje i doskonale nawilża cerę tłustą.
Dodatkowe naturalne składniki wspierajace takie jak naturalne ekstrakty z owsa powodują wygładzanie zmarszczek i działają ujędrniajaco.
Już po kilku dniach stosowania naturalny krem z alg filipińskich sprawi, że twoja skóra przestanie produkować nadmierną ilość łoju, będzie dobrze nawilżona i oczyszczona. Uzyska długotrwały matowy wygląd.
Podstawowy składnik - algi filipińskie
W maskach-kremach ORIENTANA stosujemy algi z Filipin.
Algi morskie jako składniki kosmetyków znane są w Azji od kilku tysięcy lat, a ich działanie doceniano już w starożytnych Chinach. Dzięki szczególnej budowie komórkowej składniki alg są efektywnie przyswajane przez skórę.
Algi zawierają 10 razy więcej mikroelementów niż rośliny lądowe. Są bogate w cynk, potas, fosfor, żelazo, kobalt i jod, we wszystkie witaminy z grupy B, beta-karoten, witaminę A, K, PP C i E.
Dzięki zawartości białka i aminokwasów wzmacniają ochronę skóry ponieważ białko i aminokwasy wspierają odbudowę elastyny i kolagenu.
Dzięki węglowodanom poprawiają ukrwienie skóry, mikrocyrkulację limfy i komórkową przemianę materii.
Dzięki amylazie głęboko detoksykują skórę, regulują pracę gruczołów łojowych przez co skutecznie obniżają wydzielanie łoju i chronią przed stanami zapalnymi skóry. Łagodzą także stany zapalne skóry, między innymi trądzik.
Dzięki aosainie zapobiegają powstawaniu zmarszczek, hamując działanie elastazy – enzymu rozkładającego elastynę.
Dzięki karagenowi i siarczanowi chondroityny intensywnie nawilża skórę.
Dzięki mikroelementom poprawiają ogólną kondycję skóry.
Dzięki nienasyconym kwasom tłuszczowym chronią warstwę lipidową skóry.
Skład:
ale ekstra :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne są maski orientany teraz testuję tą z papają:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam algi w każdej postaci jeżeli chodzi o kosmetyki:))) A ta maska wydaje się być interesująca i ma fajne dodatkowe składniki. Gdzie taką można nabyć?
OdpowiedzUsuńO pierwszy raz słyszę o tej masce:)
OdpowiedzUsuńswietnie wyglada;) warto wyprobowac;)
OdpowiedzUsuńNie używałam, ale wygląda bardzo ciekawie :))
OdpowiedzUsuńCzesc:) bierzesz udzial w moim rozdaniu ale wpisalas sie na oba zestawy i nie wiem pod jakim cie wpisac, prosze napisz komenatzr specyfikujacy:)
OdpowiedzUsuńtakie algi są podobno rewelacyjne dla skóry
OdpowiedzUsuńUżywałam kiedyś podobnej maski naturalnej, byłam mega zadowolona. Nawet w sumie nie pamiętam dlaczego nie kontynuowałam używania jej .. hm.
OdpowiedzUsuńDzięki za miły komentarz - fakt, dużo roboty, ale wygląda lepiej, niż paznokcie pomalowane na różne kolory ;-)
Kiedyś zakupię :)
OdpowiedzUsuńZapraszam.
Ciekawy produkt : ) Zapach musi być rewelacyjny : )
OdpowiedzUsuńTen produkt mnie ciekawi, stosowanie go wyciągniętego prosto z lodówki musi być fajne
OdpowiedzUsuńOd dawna choruję na Orientanę :)
OdpowiedzUsuń